Dwójka z Piasta na finałach mistrzostw Polski w mini siatkówce

2018-07-09

W dniach 5-8 lipca Zuzia Lisiecka z Julią Małyszek udały się na Mistrzostwa Polski w mini siatkówce. Dziewczyny awansowały do ścisłego finału jako mistrz Wielkopolski

i były w gronie 32 drużyn z całego kraju, które przybyły do Zabrza aby rywalizować o medale. Na mistrzostwach Polski rywalizowały dwójki, trójki i czwórki dziewcząt oraz chłopców. Łącznie prawie tysiąc dzieci z ponad 44 tysięcy które przystąpiły do rywalizacji w tym sezonie. Na turniej zjechały się tuzy z takich ośrodków szkoleniowych jak: Gdańsk, Kielce, Warszawa, Łódź, Kraków, Rzeszów, Szczecin, Poznań, Wieliczka, Zawiercie, Bydgoszcz i wiele, wiele innych które w poprzednich latach zdobywały medale Mistrzostw Polski. Nasze dziewczyny w rundzie eliminacyjnej zagrały z mistrzem dolnośląskiego – Wieża Radków II, wicemistrzem śląskiego – SMS Jastrzębie i wicemistrzem świętokrzyskiego- Victoria Kazimierza Wielka. W tej fazie turnieju wygrywamy dwa spotkania po 2:0 z Radkowem oraz Kazimierzą Wielką. Przegrywamy natomiast z SMS Jastrzębie 0-2. Dwie wygrane pozwalają Nam awansować do najlepszej 16 w Polsce !!! Tego samego dnia rozpoczynamy grę w 1/16 i walczymy o awans do najlepszej ósemki. Nasi rywale to mistrz małopolskiego – Gorce Nowy Targ, mistrz łódzkiego – UKS 4 Aleksandrów Łódzki i wicemistrz dolnośląskiego- Wieża Radków I. Pierwszy mecz z Nowym Targiem rozpoczynamy wygraną w secie 15:11. Drugi niestety pada łupem rywala w tym samym stosunku. W tie breaku niestety rywal jest lepszy 11:8 i przegrywamy 1:2. Równie zacięty bój toczymy z Wieżą Radków. Po raz kolejny wygrywamy pierwszego seta 18:16 by w dwóch kolejnych doznać minimalnej porażki 12:15 i 8:11. Te dwie porażki spowodowały, że nie mieliśmy już szans na wejście do 8 a było bardzo blisko. W szóstym meczu tego dnia przegrywamy z Aleksandrowem 0:2. Było naprawdę bardzo blisko. Są to jednak mistrzostwa Polski i poziom był bardzo wysoki i wyrównany. O wynikach wielu spotkań decydowały niuanse, dyspozycja dnia czy nawet stres i emocje, który był ogromny. Warto pokazać jak wyrównany był poziom. Nowy Targ i 4 Aleksandrów Łódzki zakończyły ostatecznie zawody na miejscach 5 i 7. Kolejnego dnia rozpoczęliśmy walkę o miejsca 9-16. Naszym rywalem był mistrz pomorskiego UKS Piast Kobylnica. W pierwszym secie niestety Julia źle stawia stopę przy lądowaniu i skręca staw skokowy przy stanie 8-8. Niestety przegrywamy tego seta 10-15. W drugim secie mimo bólu dziewczyny walczą o każdą piłkę i wygrywają 19:17. O wszystkim decyduje tie break, którego przegrywamy 7:11. Niestety okazuje się, że kontuzja jest dosyć poważna. Pojawia się opuchlizna i krwiak, lecz dziewczyny decydują że spróbują zagrać. W końcu to Mistrzostwa Polski, spełnienie marzeń, nikt tu nie przyjechał po to by się poddawać lecz walczyć i godnie reprezentować klub i Wielkopolskę. Kolejne dwa mecze gramy z Zahir Volley Wschowa i ponownie SMS Jastrzębie. Niestety oba przegrywamy 0-2. Rywalki dobitnie wykorzystują Nasze osłabienie i kolejnego dnia przyjdzie Nam zagrać o miejsca 13-16. Niestety stan stawu skokowego Julki nie poprawia się. Utrzymuję się opuchlizna i krwiak co sprawia ból nawet przy chodzeniu. Jesteśmy zmuszeni poddać oba niedzielne spotkania. Zdrowie zawodników jest najważniejsze. Tym sposobem zajmujemy bardzo dobre 16 miejsce w Polsce! Przed Nami uplasowały się tylko dwie miejscowości podobnych rozmiarów jak Poniec! Mistrzostwa Polski w Zabrzu były zwieńczeniem ponad dwuletniej pracy dziewczyn. Pracy ciężkiej, wymagającej mnóstwa poświęceń i wyrzeczeń. Setki godzin treningów, wyjazdów w weekendy na turnieje i nie raz wstawania w niedzielę o godzinie 5. Turniej ten był jednocześnie nagrodą, spełnieniem marzeń i wspaniałą zabawą. Dostąpiliśmy zaszczytu grania i podglądania najlepszych akademii siatkarskich w kraju. Dostąpiliśmy zaszczytu o którym nie jeden klub, trener czy zawodnik w Polsce marzy ale nie udaję mu się tego osiągnąć. Piast Poniec tam był, walczył i zebrał wiele pochwał. Możemy się pochwalić, że złoty medalista w kategorii dwójek dziewcząt Spartakus Lniano gościł u Nas w kwietniu i wygrywał III Poniec Volley Cup. Grało u Nas wiele innych klubów które były w czołowej 16 Mistrzostw Polski. Gościliśmy też PSP 11 Kędzierzyn Koźle i IUKS Jedynkę Poznań, które w Zabrzu wywalczyły złoto i srebro! Świadczy to o tym, że Poniec jest zauważany na siatkarskiej mapie Polski i najlepsi przyjeżdżają tu grać i z Nami rywalizować. Przed Nami wakacje, czas wypoczynku. Ale już pod koniec sierpnia wracamy do treningów i do jeszcze cięższej pracy. Chcemy wrócić do Zabrza za rok!

Galeria


© 2024 Development By Nuss Software