O trzy punkty wzbogacił się Piast Poniec, który w sobotni wieczór w meczu 4 kolejki II ligi futsalu zmierzył się z debiutantem w rozgrywkach, zespołem Petro-Lawa Futsal Rawicz.
Poniecka hala jak zawsze wypełniła się kibicami spragnionymi futsalowych emocji i goli. Zawodnicy Piasta byli faworytem sobotniego meczu i jak na faworyta przystało nie zawiedli. Od początku przejęli inicjatywę, wykazując większe doświadczenie w grze. Strzelanie dla gospodarzy w 7 minucie rozpoczął Jakub Żyto. Minutę później na 2 – 0 podwyższył Emilian Prałat. Chwilę niepewności w szeregach Piasta wprowadzili goście w 12 minucie gry, kiedy to po rykoszecie zdołali zdobyć kontaktową bramkę. Piast jednak odpowiedział szybko golami Emiliana Prałata i Bartosza Dudkowiaka. Wynik do przerwy 4 - 1. Po wznowieniu drugiej części gry miejscowi gracze nie zwalniali tempa – Krystian Klupś, Jakub Giera, Tomasz Szumny, Łukasz Janowicz, Bartosz Dudkowiak i dwukrotnie Patryk Przymus zdołali pokonać bramkarza gości. Zawodnicy z Rawicza odpowiedzieli tylko jednym trafieniem. Rezultat 11 – 2 nie pozostawił złudzeń, kto tego wieczoru był lepszy.
W najbliższy weekend podopieczni Krzysztofa Kaczmarzyka udadzą się do Mosiny na turniej eliminacyjny do rozgrywek Pucharu Polski. Zmagania ligowe odbędą się 8 grudnia. Tym razem Piast zagra w Czerwonaku, gdzie zmierzy się z Jurandem Koziegłowy. Początek spotkana godz. 17.00.