Dziewczyny z Piasta NAJLEPSZE w Wielkopolsce!

2018-05-28

27 maja do Rokietnicy na turniej wojewódzki rozgrywek KINDER + SPORT udały się dziewczyny. Tak jak dzień wcześniej u chłopców, w wielkim finale wzięło udział 12 zespołów,

które zostały wyłonione w ramach kilku turniejów eliminacyjnych, które rozpoczęły się na początku lutego a walkę w nich rozpoczęło ponad 100 zespołów z Wielkopolski. Piast Poniec w kategorii dwójek w wielkim finale reprezentowały aż dwa zespoły. Piast 1: Julia Małyszek i Zuzia Lisiecka a Piast 2 : Martyna Sawarzyńska i Kamila Borowiec. Niestety system rozstawień grup finałowych spowodował, że oba zespoły spotkały się ze sobą już w pierwszej fazie turnieju. Ze spotkania zwycięsko wyszedł Piast 1, który wygrał też drugie spotkanie z Murowaną Gośliną i zameldował się fazie pucharowej. Piast 2 musiał szukać swojej szansy właśnie w spotkaniu z w/w rywalem. I aby myśleć o awansie do fazy medalowej, musiał to spotkanie wygrać. Niestety stres i presja spowodowały, że dziewczyny nie zagrały na swoim poziomie i przegrały to spotkanie 1-2, przez co w dalszej części turnieju rywalizowały o miejsca 7-9. W tej fazie Kamila z Martyną wygrały już obydwa spotkania, pokonując zespoły z Jarocina i Turku i zakończyły rywalizację w województwie na miejscu 7. Piast 1 w swoim pierwszym pojedynku w fazie medalowej pokonał Wrześnię 2-1. Kolejny rywal to Murowana Goślina i wygrana 2-0. W trzeciej kolejce naszym rywalem był zespół MKS Trzcianka. Zwycięstwo dawało Julii i Zuzi medal. Dziewczyny zagrały kapitalne spotkanie i wygrały zdecydowanie 2-0. Czwarta kolejka to mecz z zespołem z Piły, który do tej pory wygrał wszystkie swoje 4 mecze i któremu wygrana z Piastem dawała złoto. Tymczasem dziewczyny z Ponieca miały inny plan. Julia z Zuzią stanęły na wysokości zadania i zagrały po profesorsku wygrywając 2-1. Ostatnia kolejka to mecz z Jantarem Kalisz. Wygrana daje Nam złoto a porażka może zepchnąć nawet na 3 miejsce. Zaczynamy znakomicie i wygrywamy pierwszego seta. W drugim lepszy jest rywal i o wszystkim decyduje tie brak, grany do 11. Zaczynamy źle, gra się nie układa i nie możemy złapać rytmu. Jest już 4-8. I wtedy następuje zwrot. Punktowy blok, as, błąd rywala i dziewczyny idą z ciosem by zwyciężyć 11-9! Złoto staje się faktem. Zuzia Lisiecka i Julia Małyszek zdobywają Mistrzostwo województwa Wielkopolskiego w kategorii dwójek dziewcząt rocznika 2007 oraz wywalczają awans na Mistrzostwa Polski, które odbędą się w Zabrzu 6-8 lipca. Dodatkowo najlepszą zawodniczką MVP turnieju finałowego w kategorii dwójek została Julia Małyszek. W klasyfikacji końcowej wyprzedzamy takie miasta jak Piła, Kalisz, Trzcianka, Września, Murowana Goślina, Jarocin, Turek czy Poznań.

W kategorii trójek do rywalizacji finałowej przystąpiło również 12 zespołów, które wyłoniono z ponad 80 zgłoszonych do rozgrywek. Nasz zespół w składzie: Kasandra Juskowiak, Jessica Musielak, Amelia Zielińska i Roksana Rychel w grupie eliminacyjnej miał za rywali: ASBL Piła, UKS Śmigiel i Lider Rokietnica. Dziewczyny już w pierwszym spotkaniu sprawiły niespodziankę i pokonały jednego z kandydatów do medalu ASBL Piła bardzo pewnie 2-0. Drugie spotkanie to również pewna wygrana 2-0 z Rokietnicą i awans do najlepszej szóstki w Wielkopolsce! W kolejnej fazie rozgrywek, dziewczynom niestety już poszło troszkę gorzej. Mimo zaciętej walki z zespołami z Jarocina i Śremu przegrywamy te spotkania nieznacznie 0-2. Natomiast z zespołami ze Śmigla i Rokietnicą 1 przegrywamy już wyraźnie 0-2 i ostatecznie zajmujemy bardzo dobre 6 miejsce w Wielkopolsce w kategorii trójek. Podsumowując występy naszych drużyn a tym sezonie, możemy być bardzo zadowoleni. Z 6 zgłoszonych drużyn do rozgrywek KINDER + SPORT, cztery wprowadzamy do ścisłego finału wojewódzkiego a piąta dotarła aż do półfinału. Wszystkim zawodnikom należą się ogromne brawa za poświęcenie i trud włożony w ciężką pracę na treningach. Jesteśmy wszyscy bardzo szczęśliwi że ten wysiłek i litry wylanego potu na treningach przyniosły aż taki efekt. A to jeszcze nie koniec.

Przed nami mistrzostwa Polski. Znamy swoje miejsce w szeregu, wiemy z kim przyjdzie nam się mierzyć, ale przed nikim nie złożymy broni. Mamy ponad miesiąc czasu i na pewno wykorzystamy go dobrze. Mamy też zapewnienie Burmistrza Ponieca pana Jacka Widyńskiego, że środki na wyjazd do Zabrza będą, za co ogromnie jesteśmy wdzięczni, bo dzięki temu możemy się skupić tylko na treningach.

Galeria


© 2024 Development By Nuss Software